Czy ukrywa się przed nami wojnę informacyjną? Czy jak zwykle bardak?

 Od pewnego czasu dochodzą do mnie wiadomości o awariach sieci komórkowych.

 Znajomi mego Taty posiadający stare modele telefonów obserwują ich dziwne zachowanie.

 Zdarzają się niechciane połączenia, automatyczna "transmisja" tła dźwiękowego z pomieszczeń w których leżą aparaty, wyświetlanie komunikatów nie wystepujących w menu. Podawanie nazw abonentów z którymi się właśnie rozłaczył rozmówca choć nie występują w książce telefonicznej aparatu. Za to są w książce telefonicznej rozmówcy.

 Dotyczy to starszych i nowszych aparatów, gdzie grozi utrata danych, włamanie np. do konta bankowego, kopiowanie kodów i podobne konsekwencje.

 Ponoć przoduje w tym "Plus".

 Osobiście miałem podobne doświadczenia z Playem.

 Wszystkiego nie da się zwalić na wujaszka Władimira.

 Albo systemy się walą albo serwery zhakowano.

 Sieci co rusz reklamują swoje usługi.

 A wygląda że bezpieczeństwo użytkowników zlewają równo.