Dzieci Molocha kontra Rozum 2 : 0 .

 Tak zwany real soc wielu kojarzy się z total bardachą i megakolejkami po... cokolwiek.

 Oto jestesmy na nowym etapie rozwoju.

 Gdy dużą część tzw. dochodu narodowego przechwytuje złodziejska mafia. tzw. call center niby dla wygody i inne bla, bla, bla.

 Oazy ukrytego megabezrobocia z gargantuicznymi zasiłkami dla ludzi bez jakiejkolwiek odpowiedzialności.

 A Państwo Ukrainców sprowadza:(

 Do roboty, do pługa, na "linię" do obrabiarki, do układania kostki, pracować naprawdę a nie być żywymi spłukiwaczkami.

 Owa mafia niejedno ma imię a oto jeden z przykładów działania mechanizmów owej struktury.

 Tzw. call center powstały niby dla wygody i bla, bla, bla...

 Powtarzam się lecz nie chcę iść w ogolniki.

 Tu konkretny przykład jak działa system i do czego naprawdę służy.

 Do spławiania ludzi, takich jak moja zdesperowana rozmówczyni z tzw. poczekalni.

 Pani, nazwijmy ją... Czesią od lat mieszkała z kuzynostwem w jednym domu.

 Tamci na parterze a oni na piętrze. Paweł i Gaweł rzeklibyście.

 Nic z tych rzeczy .

 Jako że rodziny wielodzietne, tworzyły pewną wspólnotę, dzielącą podwórko, czasem zmagającą się ze wspólnym zdobywaniem... czegoś za czasów słusznie minionych..

 Słowem wspomagali się.

 Mieli też wspólne przyłącze do bydynku i jeden licznik na parterze.

 By nie komplikować, rachunki dzielili na połowę i tak współpłacili.

 Czas robi swoje.

 Dzieci i wnuki Pani Czesi pojechały w świat, potem na dobre w "miasto" za pracą i innym, niekoniecznie lepszym życiem.

 ,Na piętrze została ona, mąż, dzieci z wnukami czasem wpadaly.

 Zużycie energii spadło.

 Po uzgodnieniu z Zakł. Energ, zgodzono się założyć im podlicznik.

 Inkasent przychodził a system automatycznie odejmował ich wskazania od głównych, dzielił opłaty stale na pół.

 Dostawała oddzielny rachunek a sąsiad z dołu oddzielny.

 Aż... wymieniono mu licznik na nowy.

 W międzyczasie Pani Czesia z Małżonkiem załatwili oddzielne podłączenie swego licznika by zakończyć "te mecyje" (cyt. oryg).

 Do sąsiada cały czas przychodziły rachunki za jego licznik z podziałem tym razem na jego plus (pod)licznik wiszący obok.

 A inkasent spisywał oba oddzielnie.

 Przychodziły całkiem oddzielne faktury.

 Dla sąsiada, z podziałam, do których płacenia go zmuszono.

 Do Pani Czesi jej własny.

 Słowem sama wygoda.

 Pod koniec ub. roku sąsiad założył nowa taryfę, pani czesia też by "nie utrudniać życia".

 Poza tym wyliczyli że się opłaca.

 Założono im dwutaryfowe liczniki.

 I zaczęła się jazda.

 Inkasent spisywał oba liczniki.

 Przychodziły az trzy!!! faktury.

 Za licznik sąsiada, z całością zużycia.

 Za licznik Pani Czesi z wynikiem odjętym od niby głównego.

 I za ich samodzielny a przecież jak"byk" z tym samym numerem! 

 Monity, skargi, rejonówka, call center. I spławianie, spławianie, spławianie i jeszcze raz spławianie.

 Bo... System im działa a oni są pieniacze, awanturnicy, wyłudzacze, mają jakieś tam pretensje i nie chcą płacić!

 Wkurzony sąsiad też próbował cokolwiek wyjaśnić. Wynik- patrz wyżej,

 Wreszcie Zakł. Energetyczny zrobił to co umiał najlepiej.

 Gdy akurat nie było mieszkanców piętra, podjechali i... odłączyli im prąd za... niepłacenie rachunków.

 Zrozpoczona Pani Czesia z plikiem zapłaconych faktur kolejny raz pojechała cokolwiek wyjaśnic..Spotkała mnie i wylała swe żale.

 Od pary tyg. nie mają prądu za który uwaga- musi zapłacić i Sąsiad i Oni.

 Od początku 2020 roku!!!!

 Bo System się domyka i wszystko jest w nim w porządku.

 Nikt nie chce się przyznać.

 Zakład rejonowy umywa ręce.

 Nie nasza wina.

 Zapłacicie 'dług" a potem piszcie skargi.

 Jak znam z życia ad calendac grecas.

 Widać od czego są zdalne Biura Obsługi.

 Cóż, pozostaje Sąd, Strassbutg może?

 Albo Federacja Konsumentów?

 Albo pani Jaworowicz.

 Prądu jak było, tak nie ma.

 Wypisz wymaluj demo działania tzw, Łunii Jewropejskiej.

 Amen.

 Uwaga, w ramach komentów proszę o inne autentyczne(podkreślam) przykłady tego typu.