Zmiana polityki historycznej czy odpowiedź na chwilowe zapotrzebowanie? Oby to pierwsze.

W zasadzie powinienem napisać: co pokazano na pasku TVP info.
Lecz powoływanie się na tak ulotny komunikat może zostać uważane za niepoważne. Otóż napisano mn.w tak: Władze ukraińskie zdecydowały się wydać zgodę na poszukiwanie grobów ofiar UPA.
Niebywale, są ofiary UPA! Może dożyjemy czasu gdy sami Ukraińcy odłożą na bok zbrojną symbolikę Tryzuba. A postać Bandery zostanie oceniona choćby z odrobiną obiektywizmu. I to przez wszystkich.
Czy kiedyś tak się stanie? Czy muszą wymrzeć że dwa pokolenia.
A może nigdy?
Pozostaje nadzieja. Oby nie głupia.

Tytułem uzupełnienia. Wygląda że jednak

to nie jest jednorazowy gest. A prace nie będą mieć ograniczonego zasięgu. Sami Ukraińcy już nie chowają Wołyńskich Zbrodni pod stołem. Dla wielu niebywale, niemożliwe. Dla wielu niewygodne. Z powoli publikowanych oświadczeń ukraińskich oficjeli wyłania się jakby świadomość tego że sam Naród Ukraiński powstaje właśnie teraz. I paradoksalnie, dzięki Putinowi.
Dla wielu z naszych może to być nie do wytrzymania. Ale jeśli już tak będzie, lepiej mieć ich po swojej stronie. Moskali możecie kochać, byle z daleka.
Jak błogosławieństwo ( nie dosłownie, nie pamiętam) w "Skrzypku na dachu".
Boże, zachowaj Cara. I jak najdalej od nas.