Czy młodzież zgłupiała? Czy mamy szanse?


Pierwsza część notki.
Niedawno miałem w nieco zaskakujących okolicznościach spotkanie z kilkunastoosobową grupą około 20 latków obojga płci.
Spytałem, czy są użytkownikami miejscowego forum, by umieścić ogłoszenie o kocie koczującym pod sąsiednim marketem i włażącym do kebabowni.
Wolałem przed zabezpieczeniem sprawdzić czy ma właściciela.
Kilka klików, przesłanie mego zdjęcia przez BT i jest ogłoszenie.
Ale... podchodząc słyszałem jak jeden z młodych prawie krzyczał ze złością: dałem się zaszczepić, przedtem najwyżej katar a teraz co trochę coś łapię.
Na to reszta: nigdy!!!!
Obrót na pięcie. Słyszę, myślicie samodzielnie, polecam portal NEon24.
Jeden: słyszałeś o Zagórskim?
Nie ale wchodzę na stronę Dakowskiego i Prawicę.
Z Prawicą coś krucho ostatnio.
Ech, padają, z niepopkami też krucho.
Szalom24 odradzam.  Ale polecam Kresy We Krwi jacka Boki, publikuje też u nas.
Boki?
Tak, ostatnio nawet ktoś brutalnie się włamał do mieszkania i zrobił kipisz w poszukiwaniu jakichś materiałów.
Skur...syny! Wszędzie zdrada, żydostwo i komuchy. Śmierć wrogom Ojczyzny!
To po co włazicie na onety, pudelki i inne dupelki.
Coo! Oni tam sami piszą posty i sami sobie odpowiadają. Paru głupoli z gimbazy czyta a programy nabijają wejścia.
Coś w tym jest. A Korwina czytacie i oglądacie?
Dziad, zgłupiał na stare lata i robi gówno z mózgów tych co go na YT oglądają.
No to Panowie, macie właściwe podejście, odbiło mu jak Staszewskiemu.
Sześćdziesiątka stukneła a on udaje nastolatka.
Przechlany, na tych swoich piosenkach wygląda jak na ciągłym kacu.
Dzięki za wpis o zwierzaku, może ktoś się odezwie.
I... macie u mnie plusa.
Młodzi nie zgłupieli.
My na pewno nie.
Poszli na imprezę.
Prawo Młodości.
Czyli nadzieja jest.
Dziś znalazl się właściciel zwierzaka.
A tu druga część notki.
NEon to NaszWspólny Dom.
Nasze Forum.
Ktoś powie, skostniałe, z przerostem ambicji na elitarność.
Ale Jest.
Nawet zmanipulowane notki sputnikoidów są na swój sposób prawdziwe.
Czasem wyczuwa się w nich wysiłek "muszących wyrobić normę".
Choć czasem są tak nieporadni, aż pocieszni.
To Nasze Miejsce w Necie.
Nie damy się wyrzucić nawale barbarzyńców.
Jesteśmy jak włoska familia, emocje, spory, czasem branie sie za łby.
Ale w ramach stosunków rodzinnych.
Gdy ktoś chce wstąpić, pokazuje że nie będzie niszczyć Swych Czterech Ścian i Dachu.
Powinien zawrzeć swego rodzaju małżeństwo czyli rejestrację.


Dlaczego napisałem "pierwsza i druga część" a nie "dwa w jednym"?
Bo widać że są ludzie którym nie jest wszystko obojetne.
I oni i my należymy do nich.
To dobry prognostyk.